Zostań częścią uruchomienia zakładu produkującego rodzinę produktów Szom!
Produkcję Szom do tej pory oraz rozszerzenie grona użytkowników umożliwiło Wasze wsparcie. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego, aby Szom mógł dotrzeć do jak największej liczby rodzin!
Wyjeżdżam do Afryki, gdzie zrealizuję kilka przedsięwzięć:
1.) Założenie fundacji w Ugandzie, której działalność będzie wspierała przeprowadzenie testów klinicznych, badań i ich oceny.
2.) Budowa zakładu produkcyjnego – miejsca, które będzie wytwarzało, pakowało i konfekcjonowało produkty Szom. Chcę to zrealizować z ponownym, krótkoterminowym wsparciem konsumentów Szom, którzy do tej pory mnie wspierali. Zakład będzie obejmował:
-
destylarnię alkoholu i olejków roślinnych,
-
suszarnię owoców i grzybów (na równiku drzewa owocowe nie przemarzają, owoce są dostępne do suszenia przez cały rok),
-
produkcję czekoladek (suszone owoce nasączone olejkami roślinnymi z Szom, oblane czekoladą – w ten sposób dzieci mogą spożywać substancje czynne Szom bez alkoholu). Na podstawie doświadczeń uważam, że produkt ten jest pomocny przy zapaleniu migdałków, błonicy, kaszlu oraz infekcjach dróg oddechowych. Po testach klinicznych w Ugandzie również ten produkt trafi na rynek światowy, a dodatkowo będzie odpowiedni dla konsumentów muzułmańskich, którzy nie spożywają alkoholu.
-
produkcję kosmetyków, butelkowanie i pakowanie.
Zakład powstanie z urządzeniami firmy Hagyó Kft, które umożliwiają destylację alkoholu, olejków przyprawowych oraz wytwarzanie medycznych środków dezynfekcyjnych – tak potrzebnych w czasie pandemii. Hagyó Kft nie posiada przedstawicielstwa handlowego w Afryce, więc tę funkcję również przejmiemy. Olejki mogą być stosowane także jako maści, przenikając przez skórę. U osób podłączonych do respiratorów, którym nie można podawać nalewek doustnie, olejki roślinne można aplikować przez skórę. Dodatkowo oferta zostanie poszerzona o destylaty z lokalnych egzotycznych roślin, które przy niskiej wadze mają wysoką wartość i opłaca się je transportować drogą lotniczą.
3.) Handel roślinami:
-
eksport zielonej kawy z Ugandy drogą morską na rynek światowy,
-
eksport grzyba Ganoderma (po polsku: lakownica lśniąca) z Ugandy drogą morską i lotniczą,
-
eksport przypraw i ziół leczniczych.
Ganoderma w Ugandzie rośnie lepiej niż w naszych dąbrowach. W Polsce, gdy jest uprawiana, kosztuje ok. 100 000 HUF za kilogram. W Ugandzie produkowalibyśmy Szom łącząc Ganodermę z kakao oraz suszonymi owocami w czekoladkach dla dzieci. Ganoderma zawiera german, który hamuje zlepianie się płytek krwi, poprawia saturację i krążenie. Kakao zapewnia dzienną dawkę spożycia. Z mojego doświadczenia wynika, że grzyb ten jest bardzo pomocny w walce ze skutkami ubocznymi COVID-u oraz szczepionek. Wyniki testów klinicznych w Ugandzie pozwolą to potwierdzić i oznaczyć na produkcie.
Ponieważ podczas pandemii ponad 6000 rodzin korzystało z Szom, planuję wyprodukować 20 000 mieszanek ziołowych Szom. Średnio każda rodzina otrzyma 2–5 torebek. Ktoś może nie kupić, inni będą chcieli więcej. Każdemu wcześniejszemu klientowi, który wspierał mnie podczas pandemii, zapewniam 2 miejsca rejestracyjne. Jeśli po upływie terminu liczba rejestracji nie osiągnie 20 000, pozostała część zostanie udostępniona poprzez system poleceń na przyszłej stronie internetowej Szom.
Osoby, które wesprą fundację w czasie promocji, otrzymają za każde 10 000 HUF (25 EUR) 200 g bazy mieszanki ziołowej Szom – węgierskiej „vírTus” gorzkiej nalewki ziołowej. Ponadto wezmą udział w podziale zysków produkcyjnych i handlowych powstających w zakładzie, poprzez system punktowy, w ramach programu partnerskiego. Punkty można wymienić na produkty z oferty – olejki do sauny, zapachy do pomieszczeń, kosmetyki naturalne, środki odstraszające komary, preparaty przeciwmalaryczne, bonbony czy kolejne porcje Szom.
W drugim etapie programu partnerskiego każdy będzie mógł wysyłać linki polecające do sklepu internetowego. Jeśli znajomy dokona zakupu, polecający otrzyma punkty. Punkty będzie można również sprzedać na rynku wewnętrznym, podobnie jak prawo do rekomendacji.
Nie zamierzam włączać międzynarodowych koncernów. My, Węgrzy, potrafimy własnymi siłami i współpracą zrealizować wszystko dla wspólnego dobra.
Niech Bóg błogosławi wszystkich, którzy wspierali mnie do tej pory – i nadal liczę na Was!
Z poważaniem,
Tamás Remetei
Kontakt na WhatsApp – nadal dostępny także w Afryce.